Jak ma na imię Bóg?

12 lat temu

Maraton trwa

Zostało odcinki do końca.
40min

O tym jakie Bóg ma imiona i w jakim języku i co one znaczą i po co są. Część pierwsza (druga będzie jutro!)

Dyskusja

Grabix
12 lat temu

O co chodzi z tym, że to część pierwsza? A druga za tydzień?

Nie powiedział Martin, że słowo "el" ma ogólnie mniej więcej takie zastosowanie jak polskie "bóg" - w sensie jakieś byt - najlepiej niematerialny - który ma jakąś tam władzę, żeby było sens go jakoś czcić i wtedy może ci jakoś pomoże. Wtedy ma sens to określenie "najwyższy bóg" - w sensie, że jest najwyższy ze wszystkich tego rodzaju bytów, które ludzie czczą.

Martin raczej błędnie łączy słowo "el" z przedrostkiem "al-" w imieniu Allah. Z tego co mi wiadomo jest to popularny przedrostek. Słyszałem, że znaczy znaczy tyle co angielskie "the", ale nie ogarniam trochę, bo ten sam przedrostek występuje w słowach arabskiego pochodzenia, takich jak: alchemia i alkohol. Więc nie wiem, czy można to tłumaczyć jako "the"? Jeszcze w odniesieniu do dziedziny wiedzy, to może... ale substancja?

d4r3q
12 lat temu

Czy Bóg w ogóle oznajmił swoje imię? przecież Boga nikt nigdy nie widział J1:18. J17:6
A JHWH hebrajski zapis "jestem który jestem" nie jest imieniem.
JEHOVAH - JE, HOVAH = ruina, burzyciel.
Poza tym to masoreci wprowadzili tetragram do biblii w latach 700-1000 n.e , wcześniejsza septuaginta nie posiadała tetragramu po grecku.

Martin
12 lat temu

Od końca: Septuaginta jest greckim tłumaczeniem. Masoreci kopiowali z hebrajskiego oryginału.

"JHWH" nie wprowadzili Masoreci, oni w ogóle niczego nie wprowadzali. Brzydko ich o to posądzać, zważywszy, że ich głównym, naczelnym, priorytetowym założeniem była wierność w kopiowaniu. To był absolutny priorytet, i żeby niczego nie zmienić mieli kupę zasad tak skrupulatnych, że wręcz absurdalnych.

Zresztą im się to zaskakująco dobrze udało, co zwoje znad Morza Martwego potwierdziły. Te nadmorskie zwoje są przecież z czasów znacznie przez Masoretami przecież.

JHWH pochodzi zdecydowanie i wyraźnie od czasownika "być". Sam kontekst pojawienia się słowa w tekście mówi zresztą to samo wprost.

Co do "el" i "al" - Grabix ma technicznie rację, "al" w arabskim znaczy - "the". Ale wcale to nie takie proste jak z pozoru wygląda.

Jak się porówna słowa: Eloh/Elohim (hebrajski), Elaha (aramejski), Alaha (syryjski), Allah (arabski) to widać wyraźnie, że to jedno i to samo słowo, które się zmienia w blisko spokrewnionych ze sobą językach. Bardziej do mnie przemawia, że "e" przeszło w "a" niż że w arabskim pojawiło nagle kompletnie inne słowo oznaczające Boga niż wszędzie dookoła.

Swavek
12 lat temu

dzieqje, ze odpowiedziałeś, w zasadzie na sens mego pytania,
na treść to już nie bo nie przyszło mi do głowy traktowanie Ojca jako Urzędnika, oschłego i niezbyt zainteresowanego natrętnym petentem.
Ale to nie o to...
Myslę, że to przez Twoje otoczenie prosto z polski i te czeste drwiny z kk.
Jak mówiłeś masz Ducha Świętego to chyba nie on doradza te drwiny czy uszczypliwości? Przeciez tak jak ja , ty i katolicy nie jesteśmy doskonali, mów wprost nie chowaj się za dodawanymi słowami czy onomatopoeia-mi, czy jak to się pisze po pl.

ŻEby nie bylo czytam Biblie i podążam za tym co zrozumiem więc mnie to bezpośrednio nie dotykasz uwagami o kk, ale wiesz jak jest.
Jestśmy Swiatkami nie samych siebie.
Chyba napisałem to co myślę czytelnie, może nie klarownie.

A we wcześniejszym poście przez service ....al.com ujolem to dosłownej ;)
Pozdrawiam
Swav3k

d4r3q
12 lat temu

Septuaginta była spisana z paleo-hebrajskiego bardzo różniącego się od dzisiejszego hebrajskiego.Współczesny hebrajski to w rzeczywistości aramejski który żydzi zaadoptowali podczas niewoli babilońskiej. Paleo-hebrajski jest podobny do greckiego i wychodzi na to że ST nie był spisany we współczesnym hebrajskim.
Wystarczy poszukać i zbadać samemu.

Martin
12 lat temu

Nie mam pojęcia skąd te rzeczy wziąłeś, ale są w najlepszym wypadku bardzo nieścisłe.

Owszem, hebrajski się zmieniał w czasie, jak każdy język, ale od czasów dużo przed Babilonem hebrajski był już w tej postaci w jakiej jest w dzisiejszej biblii. Popatrz na daty: uprowadzenie do Babilonu to 6 wiek przed naszą erą. A Septuagintę zaczęto tłumaczyć gdzieś w 3 wieku. A skończono jeszcze później, więc widać, że tłumaczono już z "normalnego" hebrajskiego, żadne tam paleo.

Poza tym pomyliłeś język z alfabetem. Określenie "paleo-hebrajski" dotyczy pisma, nie języka. Fakt, zapisywano najpierw pismem fenickim, który sobie przerobili na paleo-hebrajski, a potem z aramejskiego alfabetu przejęto to co jest dzisiaj.

To co nie mówisz nie trzyma się w ogóle kupy, nawet jak się daty pominie: gdyby rzeczywiście stary hebrajski był podobny do greckiego to po co by w ogóle tłumaczono go na grecki? Przecież każdy Grek by rozumiał co jest napisane w oryginale.

Poza tym w jaki sposób ten "podobny do greckiego język" z roku 132 p.n.e. miałby w ciągu wieku się zmienić w absolutnie niepodobny język z czasów Jezusa?

Swavek - może coś przegapiłem, ale ja nie wiem w ogóle o czym ty mówisz. O co chodzi?

Obserwator Thomas :)
12 lat temu

Niestety prawdopodobnie d4r3q, wyniósł te informacje od Henryka Kubika ze zbawienie.com mocno zagubionego człowieka który szerzy bzdurne "nauki".

A co do odcinka jak dla mnie ciekawy i czekam na cześć drugą :)

Swavek
12 lat temu

W meilu zapytałem sie o imię, a Ty odpowiedziales, tu
Tez dobrze, bo to częste pytanie.
Nie czekałem ;) długo i doczekaliśmy sie.
Ot i już.
Czy uzupelnilem wypowiedz?
Ps. To naprowadzi, hyba.
Wczoraj wysłałem meil, pisząc do Ciebie "o żydku Jeszu"
Czy wszystko jasne? ;)

Martin
12 lat temu

Aaa, o to chodzi.
No już rozumiem teraz. Tylko pewnie nikt inny nie zrozumie...

Ale o co chodzi z tym "żydkiem" to ja dalej nie jestem pewny. Jakaś figura retoryczna, to widzę, ale nie mam pojęcia jaka. Pewnie dlatego, że jest po trzeciej w nocy, a ja drugą część gadaniny właśnie puściłem w świat.

Swavek
12 lat temu

nie po to dane jest imie Jeszu
a tym samym wycofane z pierwszego planu imie JHVH
zeby ludki sobie urzywali do magii czy takieg tam.
bo w czasie ST poslugiwano sie magia, w NT jest dla zmiany myslenia dla milosci, nie mylić z kochaniem.

ps.
(bo Je Z.U.S. to jakos nie bardzo ;)

Co jeszcze?